Spis treści
Szantidewa
Bodhiczaria-awatara
czyli
Ścieżka Bodhisattwy
Przekład z języka rosyjskiego: Alicja Godawa
Korekta: Barbara Chojnacka
Rozdział III
Wzbudzenie Bodhiczitty1
- Wielką radość odnajduję
W cnocie, która ujmuje cierpień
Istotom z niższych światów
I napełnia szczęściem potrzebujących pomocy.
- Raduję się z zebranych zasług,
Sprzyjających Przebudzeniu.
Pragnę, aby wszystkie czujące istoty
Całkowicie wyzwoliły się z cierpień samsary.
- Radością napełnia mnie Przebudzenie Opiekunów
I duchowy poziom Synów Buddów.
- Wielkie szczęście i radość znajduję
W dobroczynnej Bodhiczittcie, bezbrzeżnej jak ocean,
Który przynosi błogość i pożytek
Wszystkiemu co żyje.
- Złożywszy dłonie na sercu, błagam
Doskonałych Buddów wszystkich stron świata:
„Zapalcie Pochodnię Dharmy
Wszystkim cierpiącym z powodu zaciemnień”.
- Składam dłonie na sercu i błagam
Zwycięzców, pragnących odejść w Nirwanę:
„Bądźcie z nami przez niezliczone kalpy,
Nie opuszczajcie żyjących w mroku!”
- Niechaj mocą zasługi,
Którą zebrałem, wznosząc tę [modlitwę]2,
Wszyscy żyjący
Całkowicie uwolnią się od wszelkich cierpień.
- Niechaj stanę się lekarzem i lekarstwem
Dla potrzebujących pomocy,
Niechaj będę ich opiekunem,
Dopóki każdy z nich nie ozdrowieje.
- Niechaj zdołam deszczem jadła i napojów
Zaspokoić cierpiących głód i pragnienie,
A w głodowe kalpy3
Niech ja sam stanę się pokarmem i wodą.
- Niechaj dla biednych stanę się
Skarbcem niewyczerpanym.
Niechaj zamienię się we wszystko, czego im trzeba,
Chcę, aby zawsze mieli mnie pod ręką.
- Bez najmniejszego żalu,
Oddaję swe ciało, to, co posiadam
I wszystkie zasługi trzech czasów
Dla dobra wszystkich żyjących.
- Nirwana to wyrzeczenie się wszystkiego,
Nirwana to cel moich poszukiwań.
I jeśli trzeba wszystko odrzucić,
To lepiej rozdać to innym istotom.
- Oddałem swoje ciało
Dla szczęścia wszystkich żyjących.
Niech robią z nim, co chcą —
Biją, poniżają, pozbawią życia.
- Niech bawią się moim ciałem,
Wystawią je na śmiech i potępienie.
Co mi do tego?
Wszak oddałem im swe ciało4.
- Niech postępują z nim, jak chcą
Byle nie zaszkodziło to im samym.
Ktokolwiek zwróci się do mnie,
Zawsze odniesie z tego korzyść.
- Jeśli w tych, którzy zetkną się ze mną,
Zrodzi się zła albo gniewna myśl,
Niech nawet ona stanie się wiecznym źródłem
Spełnienia wszelkich ich pragnień5.
- Niechaj wszystkim tym, którzy
Mnie znieważają, którzy drwią ze mnie
Albo przysparzają innego zła,
Przypadnie w udziale szczęście pełnego Przebudzenia.
- Niechaj będę obrońcą bezbronnych,
Przewodnikiem zbłąkanych,
Niechaj stanę się mostem, łodzią i tratwą
Dla tych, którzy chcą dotrzeć na ten brzeg6.
- Niech stanę się wyspą dla tych, co ląd ujrzeć pragną
I pochodnią dla szukających światła.
Niech będę łożem dla znużonych
I sługą dla potrzebujących pomocy.
- Niech stanę się magicznym kamieniem7, cennym naczyniem8,
Skuteczną mantrą i lekarstwem na wszelkie choroby.
Niech będę drzewem, spełniającym wszystkie życzenia,
I rogiem obfitości9 dla wszystkich żyjących.
- Tak, jak ziemia i inne elementy,
Dają rozmaite korzyści
Niezliczonym istotom
Bezkresnych przestworzy10,
- Tak i ja niech będę źródłem życia
Dla czujących istot
Z różnych kierunków przestrzeni,
Dopóki wszystkie nie osiągną Nirwany.
- Tak, jak Sugatowie przeszłości
Zaszczepili Bodhiczittę w swoich sercach
I, krok za krokiem, wykonywali
Praktyki Bodhisattwów,
- Tak i ja dla pomyślności wszystkich żyjących,
Zdołam wzbudzić Bodhiczittę
I, krok za krokiem,
Zacznę wykonywać te praktyki.
- Rozumni, którzy, osiągnąwszy jasność,
Wzbudzili Bodhiczittę,
Powinni wysławiać ją tak,
Aby bezustannie wzrastała:
- Obecne moje życie jest owocem,
Dzięki szczęśliwym okolicznościom przybrałem ludzką postać.
Dzisiaj odrodziłem się w rodzinie Buddy,
I teraz jestem jednym z jego Synów.
- Dlatego powinienem
Czynić tylko to, co godne mej rodziny.
Nie chcę splamić
Tego nieskazitelnego rodu.
- Jestem jak ślepiec,
Który odnalazł perłę na śmietniku,
Jakimś niepojętym cudem
Bodhiczitta zakiełkowała we mnie.
- To najlepsza na świecie amrita,
Zwyciężająca śmierć11.
To niewyczerpana skarbnica,
Wyzwalająca świat z ubóstwa.
- To uniwersalne lekarstwo
Ratujące świat od chorób.
To drzewo, pod którym odpoczywają wszystkie istoty,
Zmęczone tułaczką po ścieżkach bytu.
- To most dla wszystkich istot
Wyprowadzający z niedoli ku wolności.
To wschodzący księżyc umysłu,
Którego promienie koją cierpienia, zrodzone z zaciemnień.
- To wielka gwiazda,
[Której światło] na wieki rozprasza mrok niewiedzy we wszechświecie.
To świeże masło
Pozyskane z mleka prawdziwej Dharmy.
- Dla karawany istot, błądzących po ścieżkach bytu
I pragnących zaznać szczęścia,
To święto przynoszące bezmierną radość
Wszystkim przybyłym gościom.
- W obecności wszystkich Opiekunów
Przywołuję dzisiaj cały świat,
Aby zaznał ziemskiej radości i stanu Sugatów.
Niechaj radują się bogowie, asurowie i wszystkie istoty!
Taki jest trzeci rozdział Bodhiczaria-awatara, zatytułowany Wzbudzenie Bodhiczitty.
Przypisy
-
1
- Sanskr.: bodhicitta-parigraha. Warianty tłumaczenia — opanowanie Bodhiczitty; pielęgnowanie Bodhiczitty itp.
-
2
- Według Geshe Kelsang Gyatso: „recytując tę [modlitwę]” oznacza „recytując siedmioczęściową modlitwę”. Modlitwa ta to uświęcony tradycją sposób na oczyszczenie się ze zła, zebranie zasługi i przygotowanie umysłu do wzbudzenia Bodhiczitty. Jej trzy pierwsze części zostały opisane w rozdziale II. Są to: 1) pokłony, 2) ofiarowanie, 3) uświadomienie sobie wyrządzonego zła. W części III Szantidewa nawiązuje do czterech pozostałych części tej modlitwy: 4) dzielenia się radością z powodu cnót innych, 5) prośby do Buddów o poruszenie kołem Dharmy, 6) prośby do Buddów o nieodchodzenie w Nirwanę i 7) poświęcenia zasług. Każda z części siedmioczęściowej modlitwy odnosi się do określonych zaciemnień. Praktykowanie pokłonów niszczy dumę, a praktyka ofiarowania — chciwość. Uświadomienie sobie wyrządzanego zła eliminuje trzy podstawowe trucizny — niewiedzę, przywiązanie i gniew, ale przede wszystkim skierowane jest przeciwko niewiedzy. Radość z cnót innych usuwa zawiść, a prośba do Buddów o poruszenie kołem Dharmy pomaga pozbyć się fałszywych poglądów. Błagając Buddów o to, by nie odchodzili w Nirwanę, likwidujemy niebezpieczeństwa i przeszkody pojawiające się w naszym życiu i zasiewamy ziarna, które — gdy dojrzeją — pozwolą nam uzyskać ciało Buddy. Poświęcenie zasług wszystkim żyjącym istotom pozwala przezwyciężyć przywiązanie do własnego „ja”.
-
3
- Sanskr.: antarakalpa — okres upadku, w którym ludzkie życie trwa tylko dziesięć lat. Charakteryzuje go skrajna niestabilność i głód.
-
4
- Tyb.: „Skoro już oddałem im [ciało], po co się z nim cackać?”.
-
5
- Tyb.: „Jeśli w tych, którzy spojrzą na mnie, zrodzi się wiara albo gniew, niech stanie się to wiecznym źródłem spełnienia wszystkich ich pragnień”.
-
6
- Wszystkie te określenia często spotyka się w sutrach, gdzie „obrońcą i przewodnikiem” nazywa się Buddę, a „mostem, łodzią i tratwą” — świętą Dharmę.
-
7
- Według buddyjskiej kosmologii na południe od góry Meru znajduje się Ośmiokątny Klejnot Spełniający Życzenia, jasny jak promienie słońca, blaskiem sięgającego w nieskończoność (patrz: Karma Agwan Jonten Gyatso, Pochodnia wiary).
-
8
- Na północny zachód od góry Meru znajduje się cudowne naczynie ze skarbami, w którym ukryte jest nieprzebrane bogactwo drogocennych klejnotów, między innymi szafirów (patrz: Karma Agwan Jonten Gyatso, Pochodnia wiary).
-
9
- Dosłownie: „krowa obfitości”. Na zachód od góry Meru żyje Stado Krów Dostatku, z których mlekiem sączy się wszystko, czego się tylko zapragnie (patrz: Karma Agwan Jonten Gyatso, Pochodnia wiary).
-
10
- Cztery pierwotne elementy (sanskr. mahâbhǓta) — ziemia, woda, ogień, wiatr. Tyb.: „Jak wszechogarniająca przestrzeń, ziemia i pozostałe wielkie elementy, niechaj i ja stanę się źródłem życia dla wszystkich niezliczonych istot”.
-
11
- Tyb.: „To najlepszy eliksir życia, zwyciężający Władcę Śmierci”.