Uczniowie Buddy i jedzenie mięsa

Tłumacz: 
Czcigodny Nyogen Nowak
Kategoria: 

Daiun Sogaku Harada1

(list i odpowiedź)

Jestem kapłanem małej świątyni położonej na odludziu. Nie miałem jeszcze okazji osobiście spotkać Roshiego-sama2 lecz dzięki pismu „Shoyu” należę do gorących zwolenników Roshiego-sama. Proszę mi wybaczyć, że zwracam się z tym problemem w tak pełnym zajęć czasie lecz chciałbym zapytać o jedzenie.

Często spotykam się z poglądem, że jako uczniowie Buddy my mnisi nie powinniśmy jeść mięsa, lecz czy było tak również w czasach Buddy Shakyamuniego?

Z tego co słyszałem Budda Shakyamuni przyjął ofiarowane mu mleko od dziewczyny z pobliskiej wioski, którym pokrzepił się przed rozpoczęciem medytacji i osiągnięciem Wielkiego Oświecenia. Również przyczyną jego śmierci była ofiarowana mu na takuhatsu3 wieprzowina, którą się zatruł. Jeśli jest to prawda oznaczałoby to, że Budda Shakyamuni spożywał mięso. Prosiłbym o wyjaśnienie tego?

Również jeśli nie ma wyjścia i musi się spożywać jajka i ryby z powodu choroby lub słabego zdrowia, na skutek zaleceń lekarza, czy jest to właściwe?

Bardzo proszę poucz nas w tej sprawie.

czytelnik z regionu Hokuriku

Odpowiedź Daiun Sogaku Roshiego:

Pewnego razu jeden z uczniów Buddy Shakyamuniego zapytał go: „Co powinniśmy zrobić jeśli podczas takuhatsu otrzymamy w ofierze pożywienie zawierające mięso?”. Na co Budda Shakyamuni odpowiedział: „Jeśli zauważycie coś pochodzenia zwierzęcego w ofiarowanym wam pożywieniu odsuńcie to na bok i spożyjcie pozostałą część”. Innymi słowy chodzi tu o to, że ponieważ jest to ofiara, właściwym jest przyjąć wszystko co zostaje ofiarowane, jednak, gdy ofiarowane pożywienie będzie pomieszane z mięsem i zauważycie to, odsuńcie to na bok i spożyjcie wszystko inne co nie zawiera mięsa.

W czasach Buddy Shakyamuniego spożywano tylko jeden posiłek dziennie a ponieważ sam Budda Shakyamuni żył wyłącznie z ofiarowanego mu pożywienia na takuhatsu przyjmował wszystko lecz nigdy wiedział co zostanie włożone do jego metalowej miski. Często spotykany pogląd, że przyczyną jego śmierci było zjedzenie wieprzowiny jest bezpodstawny.

Prawdą natomiast jest, że spożył ofiarowane mu mleko. Powodem dla którego to uczynił było, że taka ofiara przynosi niezmierzone zasługi ofiarodawcy. Mleko nie pochodzi z zabijania, dlatego nie tylko Budda Shakyamuni lecz również wszyscy inni mnisi otrzymywali tego rodzaju ofiary. W Indiach od starożytnych czasów znane były takie przetwory mleczne jak: nyu, raku, so, shoso, daigo4. Obecnie znane jest to jako masło, ser, jogurt itd.

Tak czy owak wszystko zależy od okoliczności, czasu i sytuacji i jeśli ktoś jest chory lub słabego zdrowia i takie są w jego wypadku zalecenia lekarza, to może jeść mięso.

Najważniejszą rzeczą jest to by poświęcić się Drodze i prowadzić właściwy sposób życia a fizyczne zdrowie jest do tego niezbędne. Ogólnie mówiąc z punktu widzenia ludzi wyświęconych, którzy przestrzegają wskazania o nie-zabijaniu, niejedzenie mięsa jest jak najbardziej właściwe. Człowiek religii powinien wiedzieć, że bycie wegetarianinem jest ważną rzeczą ponieważ jedzenie mięsa degeneruje uczucia wyższe.

  • 1. Daiun Sogaku Harada (1870–1961).
  • 2. W Japonii zwracanie się do kogoś w trzeciej osobie jest wyrazem szacunku
  • 3. Japońskie słowo takuhatsu, „niesienie miski”, oznacza otrzymywanie ofiar, w sanskrycie pindapata co dosłownie oznacza ofiarę z pożywienia, albo datek. Pindapatika oznacza tego, który utrzymuje się z ofiar (kotsujikigyo albo gyokotsu po jap.) i odnosi się do kawałków pożywienia lub datków jakie ofiarowywano mnichom w starożytnych Indiach. Termin takuhatsu często tłumaczony jest na języki zachodnie jako żebranie np. begging po ang. lecz przekład taki jest niezbyt fortunny bowiem takuhatsu jest rodzajem religijnej praktyki wywodzącej się od czasów Buddy Shakyamuniego. Mnisi buddyjscy grupowo lub pojedynczo, zarówno w milczeniu jak ma to miejsce w krajach Therawady czy też śpiewając sutry jak często odbywa się to w krajach Mahayany opuszczają swoje świątynie i wychodzą na ulice gdzie otrzymują ofiary. Celem tej praktyki jest usunięcie poczucia dumy i kultywowanie pokory aż do osiągnięcia czystego, nierozróżniającego umysłu w którym znika podział na tego który czyni ofiarę, tego który ją otrzymuje oraz na to co zostało ofiarowane. Zwane jest to po jap. Sanrinkujaku.
  • 4. Odnosi się to tzw. Pięciu Smaków (Gomi po jap.) mleka i przetworów mlecznych: nyu oznacza mleko, raku odpowiada temu co znane jest obecnie pod nazwą jogurtu natomiast so jest produktem pośrednim, między masłem a serem o miękkości ciasta. So posiada naturalny słodki smak przypominający karmel. Shoso otrzymuje się w dalszym procesie gotowania so gotując cały dzień i zostawiając na noc a następnie zbiera się to co zostało na powierzchni. Następnym etapem jest to co zwie sie jukuso. Jest to pozostałość po shoso, jeszcze bardziej zagęszczone i twarde przypominające masło z którego otrzymuje się daigo czyli najwyżej przedestylowany lub przerafinowany olej lub ghee jak zwany jest on w Indiach. Owych Pięć Smaków jest przenośnią ukazującą nauki Buddy. Pierwszy stopień odnosi się do początkowych nauk Buddy w tym Awatamsaki Sutry, drugi stopień to Sutry Agama i poziom hinajany, trzeci stopień odnosi się do nauk mahajany i Vaipulaya Sutr, czwarty stopień odnosi się do nauk sutr Pradżni i piąty przypominający wydestylowany olej z masła odnosi się do nauk Sutry Lotosu i Sutry Nirwany. Daigo albo daigomi oznacza najwyższa Prawdę. We współcześnie używanym japońskim słowo daigomi oznacza najwyższą przyjemność, coś o nadzwyczajnym smaku, delikates.